Ostatnie dwie dekady zmieniły nasze podejście do zasilania bateryjnych maszyn czyszczących. Aspekty społeczne oraz infrastrukturalne odegrały tu kluczową role. Społeczny – poprzez wzrost kultury pracy, infrastrukturalny – poprzez ilość oraz typ obiektów do utrzymania czystości. Dlatego też nasze wybory przy doborze maszyny do sprzątania danej powierzchni skierowane są na maszyny z zasilaniem bateryjnym, a coraz mniej na zasilanie sieciowe 230V. To oczywiście przekłada się na producentów, dystrybutorów czy salony sprzedaży. Ich asortyment zwiększa się w zakresie maszyn bateryjnych, a kurczy się oferta na urządzenia zasilane napięciem z sieci AC. Tu dochodzimy do trzeciego aspektu zmiany zasilania maszyn czyszczących, czyli technologii baterii, która wiąże się nierozerwalnie z dwoma poprzednimi czynnikami (społecznym i infrastrukturalnym).
Początkowo najbardziej popularnym typem zasilania były baterie kwasowo ołowiowe, czyli takie gdzie elektrolit stanowi roztwór wodny kwasu siarkowego. Z czasem ten typ baterii został prawie całkowicie wyparty na rzecz baterii w technologii żelowej (elektrolit w postaci żelu) i AGM (elektrolit pochłaniany jest przez matę szklaną). Obecnie zaczyna pojawiać się technologia baterii opartych na licie, która zmienia wszystko co do tej pory było. Baterie LiFePO4 (litowo- żelazowo- fosforanowe) w skrócie LFP to jedne z najbardziej popularnych obecnie rozwiązań do pojazdów elektrycznych małej trakcji, w tym maszyn czyszczących.
Warto skupić się teraz na kwestiach bezpieczeństwa przy eksploatacji poszczególnych typów baterii. Najwięcej obsługi poza odpowiednim ładowaniem będziemy mieli przy bateriach „kwasowych”, elektrolit w tych bateriach mocno „gazuje” i wymaga uzupełniania w zależności od intensywności pracy oraz stopnia zużycia baterii. Podczas uzupełniania brakującego elektrolitu trzeba pamiętać o odpowiednim sprzęcie, który spełnia zasady BHP oraz substancji którą wlewamy do środka – woda destylowana. Dlatego większość użytkowników maszyn czyszczących przeszło na baterie w technologii żelowej lub AGM, gdzie nie trzeba uzupełniać elektrolitu, a baterie gazują w znacznie mniejszym stopniu niż baterie kwasowe. Niestety baterie żelowe i AGM wymagają specjalnych ładowarek typu HF („charger high frequency” ang. prostownik wysokoczęstotliwościowy) z odpowiednią charakterystyką ładowania oraz sam proces ładownia jest dłuższy (10-14h), niż dla baterii z elektrolitem kwasowym (7-8h). Naturalną alternatywą dla tych aplikacji powinna być bateria LFP, która nie gazuje oraz ładuje się bezpiecznie od 0% do 100% w ciągu 1-2h w zależności od zastosowanego prostownika.
Przy doborze zasilania bateryjnego musimy zwrócić uwagę na wiele czynników: miejsce pracy baterii, żywotność cykliczna baterii, czas pracy po pełnym naładowaniu, gwarancja i cena.
Miejsce pracy – obiekt w którym maszyna będzie pracowała może wymagać od nas, żeby baterie nie gazowały, co wyklucza baterie z elektrolitem ciekłym (kwasowo- ołowiowe).
Żywotność cykliczna baterii dla rozładownia 80% – Baterie kwasowe 900-1200 cykli, baterie żelowe 700-900 cykli, baterie AGM 300-500 cykli, baterie LiFePO4 6000 cykli.
Czas pracy na naładowanej baterii – tu musimy pamiętać że baterie kwasowe, żelowe i AGM muszą po rozładowaniu przejść cały cykl pełnego naładowania. Jeżeli nie będziemy tego robić i będziemy doładowywać baterie, wtedy ich żywotność drastycznie spadnie oraz ulegną zasiarczeniu. W przypadku baterii LFP bieżąca eksploatacja jest łatwiejsza, przy odpowiednim zarządzeniu przerwami podczas pracy maszyny (przerwa operatora, uzupełnienie wody lub chemii itd.) możemy doładowywać baterie i wydłużyć jej czas pracy, bez szkody na jej żywotność (brak efektu pamięci oraz zasiarczania baterii).
Gwarancja – Baterie kwasowe 18-24 miesiące, baterie żelowe i AGM 12 miesięcy, baterie LiFePO4 60 miesięcy.
Cena – budżet jest bardzo istotną kwestią, dlatego warto pamiętać, że baterie litowo-jonowe będą najdroższym rozwiązaniem na dziś, lecz biorąc pod uwagę ROI, powinny się zwrócić w przeciągu 2-3 lat użytkowania do alternatywnych rozwiązań.
Na koniec warto zwrócić uwagę na kwestie ładowania baterii, dobór odpowiedniego prostownika. Prostowniki trakcyjne dzielimy na dwa główne typy: Transformatorowy/konwencjonalny oraz HF- prostownik wysokoczęstotliwościowy. Prostowniki transformatorowe przeznaczone są wyłącznie do baterii kwasowych, mają większe gabaryty i wagę niż prostowniki typu HF oraz prostą budowę. Prostowniki typu HF możemy stosować do wszystkich rodzajów baterii trzeba je tylko odpowiednio zaprogramować. W prostownikach transformatorowych wszystkie parametry są stałe i niezmienne. Dobrze dobrany prostownik gwarantuje optymalną pracę baterii natomiast zły ją degraduje.
